http://www.choszczno.pl/content/view/5912/207/
Akcje:
(DO)WOLNOŚĆ CZYTANIA w Choszcznie jak najbardziej zachowana. Robiliśmy to i na wysokości 50 metrów i jeżdżąc na rowerze, a nawet gotując w tadżinie w Maroku. Czytali z nami zarówno policjanci, ratownicy medyczni, jak i strażacy, a esencję totalnie twórczej wolności wyrażaliśmy w tańcu współczesnym.
Jednak najbardziej spektakularnym wydarzeniem tegorocznego Tygodnia Bibliotek był pożar w bibliotece. - Gwałtu, rety!... Biblioteka się pali!... w środku są dzieci, nauczycielki i panie bibliotekarki, a także mnóstwo książek... - na szczęście to tylko instruktażowy telefon, który wykonali choszczeńscy przedszkolacy do miejscowej straży pożarnej. Funkcjonariusze oczywiście przyjęli zgłoszenie i w ułamku sekundy przyjechali na miejsce, ratując nie tylko nasz dom książki, ale także poszkodowanych. Przy okazji udzielili praktycznych rad dotyczących tego jak się zachować w sytuacji zagrożenia oraz gdzie można otrzymać pomoc i w jaki sposób o nią poprosić. Pokazową lekcję przygotowali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Choszcznie z oficerem prasowym asp. Stanisławem Rydzem na czele. Wielką frajdę sprawiło dzieciom to, że mogły przymierzyć hełm i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Chętnie też dyskutowały i zadawały pytania. Przygotowały nawet niespodziankę, dedykując bohaterom spotkania okazjonalny wiersz.
Oprac.: Katarzyna Jezierska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz